Ogrzewanie klimatyzujące

Ogrzewanie klimatyzujące

Grawitacyjne ogrzewanie powietrzne, zwane popularnie ogrzewaniem klimatyzującym, ma zarówno zwolenników, jak i zdecydowanych przeciwników.

Liczne telefony i listy do redakcji świadczą o zainteresowaniu tym sposobem ogrzewania. Odwiedzi­liśmy dom jednorodzinny w Kon­stancinie pod Warszawą, w któ­rym zaprojektowano i wykonano ogrzewanie klimatyzujące. O opis jego działania i wskazówki doty­czące wykonania poprosiliśmy autora projektu.

■ Zasada działania

Ogrzewanie powietrzne polega na stałym doprowadzaniu odpowied­nio nagrzanego powietrza do po­mieszczeń. Nagrzewane jest ono w specjalnej komorze w piwnicy budynku. Po oddaniu ciepła do poszczególnych pomieszczeń oziębione powietrze opada z po­wrotem do komory grzewczej, gdzie zostaje ponownie ogrzane. Ciepłe powietrze unosi się do gó­ry, gdyż jest lżejsze od zimnego. Dzięki temu utrzymywana jest jego stała cyrkulacja – od komory grzewczej w piwnicy do pomiesz­czeń na wyższych kondygnacjach. Cyrkulacja odbywa się przewo­dami wmurowanymi w ściany. Niepotrzebne są zatem rury ani grzejniki.

Na ruszcie specjalnego pieca ogniowo-powietrznego może być spalane zarówno paliwo stałe – węgiel, torf, drewno, brykie­ty z trocin, jak też pochodne ropy naftowej – oleje, gaz. Palenisko pieca w kształcie prosto­padłościanu jest wykonane z bla­chy stalowej, od wewnątrz wymu­rowane cegłą szamotową, a z ze­wnątrz gęsto ożebrowane. Ciepło powstające na ruszcie od­dawane jest na zewnątrz przez pa­lenisko, żebra, płomieniówki oraz dymnicę. Spaliny uchodzą z pale­niska rurami-płomieniówkami do dymnicy i dalej przez komin do atmosfery. Obmurowany do­okoła piec stoi w piwnicy, two­rząc tzw. komorę grzewczą. Wy­miary tego pomieszczenia powin­ny wynosić minimum: a x b x h = 0,8 x 2 x 1,9 Z zewnątrz komory widać tylko drzwiczki pieca – górne zasypowe, środkowe do żużla i dolne do po­piołu. Piec jest typu stałopalnego – może działać bez przerwy od je­sieni do wiosny. Codzienne wyga­szanie i rozpalanie jest pracochłon­ne i nieekonomiczne, gdyż zwięk­sza się wtedy zużycie opału i niepotrzebnie obciąża piec.


Powietrze otaczające piec ogrzewa się od jego ścianek i unosi się do góry. Pod stropem komory grzew­czej wypada tzw. wlotami do kanałów w wewnętrznych ścia­nach budynku, zwanych kanałami ciepłymi. Następnie przez regulo­wane żaluzje wentylacyjne powietrze dostaje się do pomiesz­czeń i ogrzewa je. Ciepło promie­niuje również przez mur, w którym znajduje się kanał ciepły. Schłodzo­ne powietrze (o temperaturze około 20°C) przedostaje się kanałami zim­nymi do komory grzewczej bezpo­średnio pod piec. Tutaj następuje częściowe odpylenie powietrza, a następnie ponowne jego ogrzanie.

■ Zalety systemu

Ogrzewanie klimatyzacyjne pole­ga na szybkim ogrzaniu powie­trza i akumulacji ciepła w mu­rach. Wykorzystuje zasadę bez­władności cieplnej. Wymaga jednak dokładnego obliczenia po­wierzchni grzewczej pieca (pale­niska, rury, żebra), geometrycznej wielkości komory, przekrojów ka­nałów ciepłych i zimnych, i oczy­wiście zapotrzebowania ciepła dla poszczególnych pomieszczeń we­dług polskiej normy. Zapewnia równomierną temperaturę w ca­łym domu, wilgotność powietrza w granicach 45-55% oraz równo­wagę jonową.

W omawianym systemie obieg po­wietrza w budynku jest grawita­cyjny, samoczynny, bez wentylato­rów, a więc bezszmerowy i beza­waryjny. Wyczuwalny jest jedynie nawiew ciepłego powietrza przez żaluzje, co można sprawdzić przez przyłożenie dłoni do wylotu powietrza.

Podstawowym elementem domu ogrzewanego powietrzem jest cie­pły, akumulacyjny, ciężki „rdzeń”, znajdujący się wewnątrz budyn­ku, i lekkie, ciepłe ściany osłono­we. Układ ten jest zgodny z natu­ralną skłonnością człowieka do zwracania się twarzą ku słońcu, a więc w stronę okien, lym sposobem kierujemy plecy oraz najbardziej wrażliwe na zimno części ciała (nerki, kręgo­słup) w stronę kanału cieplnego. Dzięki współczesnej technice można w pomieszczeniach, w któ­rych przebywają ludzie, utrzymać zadaną temperaturę z dokładno­ścią nawet do dziesiątych części stopnia Celsjusza. Powoduje to rozhartowanie organizmu człowieka, co w konsekwencji prowadzi do obniżenia odporności organizmu. Stąd tak liczne przeziębienia, gry­py, alergie, bronchity itd. Sposób przekazywania energii w ogrzewaniu klimatyzującym jest bardziej zgodny z naturą – może być różny w zależności od tempe­ratury zewnętrznej. Jeśli wynosi ona + 5°C, to 70% cie­pła przekazywane jest przez pro­mieniowanie (ciepło ścian kanału), a 30% – przez konwekcję (nadmuch z żaluzji). Przy temperaturze zewnętrznej wynoszącej -20°C ciepło oddawa­ne przez nagrzane ściany kanału powietrznego wynosi 35%, a przez konwekcję – 65%.

■ Rozmieszczenie wlotów i wylotów powietrza

Żaluzje nawiewu ciepłego powie­trza powinny być montowane na wysokości około 2 m nad podłogą pomieszczeń. Boczna krawędź ża­luzji powinna być odsunięta od narożnika ściany co najmniej 20 cm. Strumień ciepłego powie­trza skierowany jest do środka po­mieszczenia, a nie na ścianę. Na zdjęciu widoczna jest estetycz­na, ręcznie regulowana żaluzja produkcji niemieckiej.

Przy podłodze znajduje się nie­uzbrojony wlot kanału zimnego, przygotowany do założenia kratki zimnego powietrza. Sposób skierowania powietrza do środka pomieszczenia przedstawia zdjęcie gdzie żaluzję nawiewu ciepłego powietrza (rzemieślnicza produkcja) zamontowano na kra­wędzi narożnika kanału. W łazience żaluzję przesuwną o wymiarach 15 x 26 cm zamonto­wano na wysokości 1 m nad pod­łogą i nad kompaktem WC B. Inny sposób montowania żaluzji nawiewu ciepłego powietrza po­kazuje zdjęcie B- Otwór nawiewu wymurowano z cegły klinkierowej w ten sposób, że płaszczyzna wylotu jest wysunięta 3-4 cm ze ściany. Otwór ten nie ma jeszcze żaluzji. Zastosowanie cegły klin­kierowej z otworami miało uła­twić otrzymanie światła wylotu dostosowanego do dostępnych na rynku żaluzji 26 x 15 cm, ale dla­czego murarz wykonał otwory o innych wymiarach 28 x 26 cm – nie wiadomo. Przed zamontowa­niem żaluzji należy wypełnić otwory klinkieru zaprawą murar­ską, aż do uzyskania równej płasz­czyzny. W przeciwnym razie nastąpi zwiększona turbulencja i wzrośnie niepotrzebnie opór przepływu powietrza. W konse­kwencji spowoduje to zmniejszo­ny przepływ powietrza, a więc i obniżoną temperaturę pomieszczenia.

■ Budowa kanałów powietrznych

Do budowy kanałów nie wolno stosować cegły dziurawki, kratówki i suporeksu. Cegły nie mogą być popękane, pokruszone czy obtłu­czone, powinny być one klasy mi­nimum 150. W miejscu, gdzie ka­nały stykają się z kominem dymo­wym czy spalinowym, należy zachować szczególną ostrożność. Między innymi powinien być zachowany pomiędzy kanałami odstęp pełnej cegły czyli 25 cm. Na zdjęciu widać otwór, który ma dostarczać ciepło do pomiesz­czeń na piętrze, umożliwiając po­ziomy przelot powietrza pod sufitem.

Zarówno wewnątrz kanałów, jak i w komorze grzewczej nie wolno prowadzić przewodów elektrycznych. Prowadzenie stalo­wych przewodów ciepłej wody wewnątrz kanałów ciepłych po­woduje dogrzewanie się wody.

Kanałów nie należy tynkować we­wnątrz. Fugi między cegłami po­winny być dokładnie wypełnione, a nadmiar zaprawy usunięty. Od dokładności wykonania kana­łów zależy rozprowadzenie ciepła po domu, dlatego też przy muro­waniu kanałów należy zachować następującą zasadę:

♦     szerokość przekroju kanału (krótszy bok prostokąta) nie może się różnić od wymiaru na projekcie więcej niż +1 cm. Jeżeli na przykład wymiar na rysunku wynosi 14 cm, to w budowie może on wahać się od 14 do 15 cm. Mniej być nie może, a więcej nie powinno;

♦     długość przekroju kanału (dłuższy bok prostokąta) po­winna być zgodna z projektem z dokładnością do +/-3 cm. Czyli gdy wymiar ten na ry­sunku jest równy 60 cm, to podczas budowy może on zmienić się od 57 do 63 cm.

Kanały wykonuje się przed wsta­wieniem pieca do komory grzew­czej. Dlatego też 90% prac zwią­zanych z instalacją takiego ogrze­wania zostaje wykonane już na etapie stanu surowego, co unie­zależnia termin wykonania insta­lacji od prac tynkarskich. Wloty powietrza w komorze grzewczej są usytuowane pod su­fitem. Ich górna krawędź jest równa z płaszczyzną sufitu komo­ry, a dolna znajduje się 30 cm niżej. Dno wlotu jest prowa­dzone ukośnie, w taki sposób, że tylna ściana kanału unosi się. Krawędzie wlotu są lekko wyoblone.

Wlot nie może być zastawiony ani zasłonięty np. belką konstruk­cyjną czy bojlerem ciepłej wody. Wyloty z kanałów zimnych do ko­mory grzewczej znajdują się przy podłodze komory grzewczej i są skierowane „pod piec”. Dolna kra­wędź wylotu z kanału jest równa z podłogą, a górna – 25 cm wyżej. Zdarza się, że pionowy odcinek łączący kanał zimny z komorą wykonuje się pod podłogą piwni­cy. Wówczas wylot z kanału stanowi otwór w podłodze komo­ry grzewczej.

Kanały ciepłe powinny być wyko­nane z ceramiki, ze względu na zdolność tego materiału do aku­mulacji ciepła. Kanały zimne mo­gą być wykonane z dowolnego, niepylącego i bezzapachowego materiału. Musi on być też na ty­le szczelny w swoich połącze­niach, aby nie następowało zasy­sanie tzw. „fałszywego powie­trza” do obiegu ciepła. Szczególnie istotne jest zachowa­nie szczelności w piwnicy, która z natury rzeczy jest mniej czysta niż pomieszczenia mieszkalne. Zjawisko tzw. „kurzenia” w insta­lacjach powietrznych jest z regu­ły związane z szybkim ruchem powietrza wymuszonym przez wentylator. Przyczyną tego może być również przegrzewanie czą­stek powietrza, które powoduje suchą destylację (kurzu na sadzę), pochłaniającą wilgoć z powietrza w pomieszczeniach. Ogrzewanie klimatyzujące wyko­nane zgodnie z projektem nie wy­wołuje takich zjawisk.

■ Koszty

Maksymalny koszt takiej inwesty­cji wynosi 40-50% kosztów trady­cyjnego ogrzewania wodnego. W tym roku będzie się on kształ­tować w granicach 25-40 min zł. Zastosowanie ogrzewania po­wietrznego daje 20% oszczędno­ści w zużyciu opału i innych kosztach eksploatacyjnych. Sprawność układu nie przekracza 80%, a więc w porównaniu z no­woczesnymi systemami sterowa­nia centralnego ogrzewania, któ­rych sprawność często przewyż­sza 95% i wyżej – nie jest rewelacyjna. Jednak koszt takiej instalacji ogrzewania centralnego wynosi około 200 min zł – okres zwrotu kosztów wynosi co naj­mniej kilkadziesiąt lat. Jeśli wykorzystujemy paliwa płynne (lub prąd), możemy w ogrzewaniu klimatyzującym zastosować automatyczną regulację pogodową, co dodatkowo zmniejsza koszty eksploatacji.

Stosując ogrzewanie klimatyzują­ce otrzymujemy, przy niskich kosztach inwestycyjnych i eksplo­atacyjnych, całkiem dobre para­metry ogrzewanego powietrza w sezonie grzewczym. Podczas upalnego lata tylko przez samą grawitację powietrza nastę­puje schłodzenie temperatury po­mieszczeń o około 2°C. Chłodna komora grzewcza jest natural­nym „akumulatorem zimna”.