Budowa domu jednorodzinnego w podwarszawskiej miejscowości dzięki zastosowaniu wysuniętych okapów, ceglanej elewacji, płaskiego dachu i prostych, kubicznych brył przywodzi na myśl amerykańska architekturę dwudziestego wieku. Tereny podwarszawskie ze względu na swoje walory krajobrazowe, sprawnej komunikacji staja się bardzo atrakcyjne dla zarodowy jednorodzinnej. Prezentowany budynek doskonale sie wtapia w lasy sosnowe stanowił nie lada wyzwanie dla architekta, który musiał go wpisać w zalesiona działkę. Dlatego też bryła budynku została rozbita na kilka kubików, gdzie część z nich odchodzi w formie skrzydeł od głównej, dwukondygnacyjnej części domu. Dodatkowo zastosowane wsporniki tarasów i okapów potęgują wrażenie wychodzenia poza główny obrys domu. Zaletą takiego zaplanowania budynku jest łatwość podzielenia go na różne strefy funkcyjne, po prostu każde skrzydło pełni inna funkcję. Charakterystycznym elementem domu jest ceglany komin, przebijający taras na piętrze i kończący się na wysokości domu. Poszczególne skrzydła budynku to gabinet z holem, sypialnia z salonem kąpielowym, garaż oraz część kuchenno – jadalna. Tak zaprojektowany budynek przypomina amerykańskie domy preriowe z dwudziestego wieku. Budynek wykończono elewacja o ciepłym, rdzawym odcieniu cegły z wyeksponowanymi elementami stalowymi podtrzymującymi tarasy, zlokalizowane po przeciwległych stronach budynku. Są one duże, bo to częściowo dachy pomieszczeń znajdujących się na niższej kondygnacji.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Leave a Reply